Może czytałeś już artykuły o emocjach, które pojawiają się podczas inwestowania i nadal masz z nimi problem. Przede wszystkim musisz mieć świadomość, że inwestowanie (zwłaszcza krótkoterminowe) to gra emocji, które wykorzystują wielcy gracze, tzw. grubasy. Możesz mieć ponadprzeciętną wiedzę i umiejętności, jednak jeśli nie nauczysz się zarządzać swoimi emocjami, to z dużym prawdopodobieństwem będziesz ponosił straty. Co możesz zrobić w tym kierunku?
Dyscyplina, dyscyplina i jeszcze raz dyscyplina
Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić… Dyscyplina jest niezbędna do osiągnięcia sukcesu w każdej branży. I tak samo jest w inwestowaniu na rynkach finansowych. Szybkie zmiany cen aktywów, itd., mogą wywołać huśtawkę emocjonalną i rozstroić mózg. Dlatego ćwicz dyscyplinę w każdym aspekcie życia, w którym jest to możliwe. Wracając natomiast do rynków, masz dwie możliwości: zarabiać albo tracić. Możesz wygenerować pojedynczy zysk, który za chwilę stracisz pod wpływem złej decyzji. Niedoświadczeni inwestorzy mylnie uważają, iż żelazna dyscyplina na rynku wiąże się tylko serią zysków. W praktyce natomiast, dyscyplina polega na trzymaniu się swojej strategii. Zaakceptuj również fakt, że straty są nieodłącznym elementem inwestowania i są w nie wkalkulowane- podobnie jak dodatkowe straty paliwa w aucie podczas jazdy. Natomiast będąc zdyscyplinowanym, utniesz straty w odpowiednim momencie i unikniesz całkowitego wyzerowania depozytu. Trzymaj się za wszelką cenę swoich założeń, bo dzięki temu będziesz ćwiczył dyscyplinę.
Na rynku nie ma nic pewnego
Może spotkałeś się z różnego rodzaju hasłami, które sugerowały, że inwestowanie jest łatwe i nawet pan Stasiu dorabia sobie do emerytury. W praktyce natomiast na rynku nie ma nic pewnego, ponieważ trendy mogą z różnych powodów szybko się odwrócić, np. kataklizm w danym rejonie, zamach, wybuch wojny, pandemia, itd. Po co Ci o tym piszę? Ponieważ chcę, żebyś zaakceptował fakt, iż rynek jest zmienny i każda inwestycja jest związana z ryzykiem. Nie jesteś w stanie przewidzieć w 100%, co się stanie z rynkiem – podobnie jak każdy. Natomiast gdy w pełni pogodzisz się z tym faktem i ,,zaprzyjaźnisz” z uczuciem niepewności, to łatwiej będziesz mógł zarządzać emocjami. Z czasem zaczniesz z dystansem traktować straty, jako nieodłączny element inwestowania. Sztuka polega na tym, aby suma strat była niższa niż łączna kwota zysków.
Strach jako popularna emocja do przegranej
Strach to emocja, która towarzyszy początkującym, jak i doświadczonym inwestorom. Jednak w tej ostatniej grupie jest on znacznie słabszy. Stratna transakcja może powodować, że odczuwasz lęk przed otwarciem kolejnej pozycji – w przypadku kilku strat z rzędu polecam Ci zrobić przerwę. Obawa przed niewiadomą towarzyszy nam zawsze jako inwestorom i pozwala ostrożnie podejmować decyzje transakcyjne. Natomiast strach to destruktywna emocja, która wpływa na zbyt wczesne zamykanie zyskownych pozycji, długie przetrzymywanie strat lub niezawarcie transakcji, pomimo sygnałów na wykresie. Lepszą decyzją pod wpływem strachu jest niezawieranie transakcji niż wchodzenie w rynek na ,,chybił – trafił”. Natomiast jeśli zaczniesz odczuwać zbyt silny strach, to przed włączeniem monitora, zrelaksuj się i zrób coś, co sprawia Ci przyjemność. Pamiętaj, że nie można całkowicie wyeliminować strachu. Natomiast świadomość jego istnienia, pozwoli Ci go okiełznać. Zatem nie wypieraj się tej emocji, lecz traktuj ją jako sojusznika.
Emocje są nieodłącznym elementem inwestowania i zaakceptuj ten fakt. Jeżeli chcesz nauczyć się je kontrolować, to nie inwestuj kwot, które wzbudzają w Tobie silny strach przed stratą. Wyznacz tzw. poziom bezpieczeństwa, czyli kwotę, której strata nie wywoła w Tobie silnych emocji. Na początku po stratnej transakcji, wyłącz monitor i zregeneruj się. Z czasem możesz to robić po kilku stratnych pozycjach. Podobnie postępuj po wygenerowaniu zysku, który rozpali w Tobie euforię. Dopiero gdy ją ostudzisz, ponownie wejść na rynek. Obserwuj, jakie emocje wpływają na podejmowanie decyzji i zapisuj je. Dzięki temu jeszcze lepiej nauczysz się zarządzać emocjami podczas inwestowania.