Emocje są nieodłącznym elementem inwestowania na rynkach kapitałowych i nie można ich całkowicie wyłączyć. To one powodują, że niedoświadczeni inwestorzy często podejmują niewłaściwe decyzje, wbrew w opracowanej strategii. Wiele osób myli uczucia z emocjami, ale to odrębne aspekty, z którymi za chwilę się zapoznasz.
Dominujące emocje na giełdzie
Uczucia są długotrwałe, ponieważ jeśli kogoś kochasz, to nawet gdy się z nim pokłócisz oraz zdenerwujesz, po ochłonięciu emocje opadną i nadal będziesz kochał tę osobę. Podczas sprzeczki, złość była emocją i szybko znikła. Dzieje się tak dlatego, że emocje są nagłe i krótkotrwałe. Podobnie jest podczas gry na forex oraz inwestowania na rynkach kapitałowych. Jakie emocje destruktywnie wpływają na Twoje decyzje i prowadzą do zrujnowania depozytu?
Strach
To silna emocja, która zakłóca logiczne myślenie, hamuje przed działaniem lub prowadzi do podejmowania nieracjonalnych decyzji i dotkliwych strat finansowych. To strach powoduje, że wielu inwestorów zbyt wcześnie zamyka pozycję, ponieważ obawia się odwrócenia trendu i problemu ze sprzedażą posiadanych instrumentów finansowych. Wskutek tego zarabia o wiele mniej niż to możliwe. Strach powoduje również otwarcie pozycji z obawy przed utratą okazji do zarobienia. Niedoświadczeni traderzy często otwierają lub zamykają pozycję, pomimo że na wykresie nie pojawił się odpowiedni sygnał. Taka decyzja w większości przypadków prowadzi do strat. Natomiast grube ryby doskonale wiedzą, jak wywołać strach wśród mniejszych inwestorów, dzięki czemu mogą ,,dyktować” ceny jednostek na rynku.
Obawa
Nazywana jest również lękiem. To emocja związana ze strachem, lecz powinieneś ją od niego odróżniać. Strach potrafi paraliżować, natomiast obawa jest dobra, ponieważ składania do przeprowadzenia dokładnej analizy rynku i świadomego zawierania transakcji. Jeżeli uważasz, że jakiś inwestor jest pozbawiony obaw, to jesteś w błędzie. U każdego, nawet wielkiego gracza na rynku, zawsze istnieje obawa związana z podejmowanymi decyzjami inwestycyjnymi. Dlatego zaakceptuj fakt, że obawa i niepokój zawsze będą Ci towarzyszyć, ale posiadając określoną strategię, będziesz mógł podejmować decyzje w oparciu o dane, a nie o emocje.
Chciwość
Często jest nazywana pazernością, która również zaburza racjonalne myślenie. Bierze się z silnego pragnienia osiągnięcia bogactwa i pieniędzy. Dlaczego ta emocja negatywnie wpływa na trading i inwestowanie? Niedoświadczony inwestor, który otworzy transakcje za 5000 zł i zarobi na nich 1000 zł, zaczyna popadać w trans inwestowania. Jeżeli chce otworzyć pozycję na long i widzi trend wzrostowy, to inwestuje coraz więcej kapitału, aby nie stracić okazji. Zamiast zamknąć transakcję na odpowiednim poziomie, zaczyna otwierać coraz więcej nowych, lekceważąc swoją strategię. Takie postępowanie najczęściej kończy się dotkliwą stratą.
Nadzieja
Znasz powiedzenie ,,nadzieja matką głupich”? Na co dzień nadzieja daje nam siłę do życia, ale podczas inwestowania jest zgubną emocją. Dlaczego? Ponieważ powoduje, że wiele osób zbyt długo przetrzymuje stratne pozycje z nadzieją, że rynek odbije i zarobią. Otwierając pozycję, każdy inwestor ma ,,nadzieję”, że rynek zachowa się zgodnie z jego założeniami i to jest w porządku. Problem natomiast zaczyna się, gdy rynek podąża odwrotnie do założeń, a strata jest przetrzymywana z nadzieją, że sytuacja się odwróci. To prowadzi do coraz większej straty, a nawet wyzerowania depozytu. Dlatego trzymanie się własnej strategii inwestycyjnej jest niezbędne do podejmowania korzystnych decyzji. Pamiętaj, że korzystna decyzja nie zawsze oznacza zyskowną, ponieważ jest równoznaczna z zamknięciem pozycji z jak najmniejszą stratą.
Euforia
Nazywana także ,,efektem Boga”, pojawia się, gdy rynek podąża zgodnie z założeniami i następuje seria zyskownych transakcji. Nie myl jednak euforii z zadowoleniem z wygenerowanych zysków. Ta pierwsza pojawia się najczęściej po przeprowadzeniu kilku zyskownych transakcji i zarobieniu satysfakcjonującej kwoty. Euforia łączy się z chciwością i najczęściej kończy się stratą. Doświadczeni inwestorzy wiedzą, jak wykorzystać tę emocję na rynku, aby zarabiać i tego chcę Cię również nauczyć.
Żal
Występuje wskutek poniesienia straty. Pojawia się wtedy obwinianie rynku, a potem ,,samobiczowanie” za niewłaściwe decyzje. Po pewnym czasie jednak następuje akceptacja straty. Polecam Ci wykorzystać żal do tego, aby dokonać analizy stratnych transakcji oraz swojego zachowania. To pozwoli Ci doskonalić swoją psychikę, strategię oraz zachowania podczas określonych sytuacji na rynku.
Emocje zawsze będą Ci towarzyszyć tak samo, jak mnie i każdemu inwestorowi. Kluczową kwestią jest jednak ich opanowanie i postępowanie na rynku zgodnie z własną strategią inwestycyjną.